Czy któraś z Was już o tym myślała? Czy może jesteście już w trakcie. Jakie wybrałyście style tańca?

Ja mysle o salsie bo ja uwielbiam ale nie wiem czy to pasuje na wesele
Na ogolnych kursach bylismy z miskiem,tylko ze nie wiem czy wrocimy bo lepiej chyba sie nauczyc jednego tanca niz 10 przerobic a malo co sie nauczyc
Jak patrzylam to szkoly nawet organizuja nauke i cala choreografie pierwszego tanca Nie wiem czy nad takim czyms nie pomyslimy

Ja uwielbiam taniec i tańczę już od kilku lat ale moja druga połowa jakoś nie czuje tego wszystkiego. Nie wiem co mam zrobić marzy mi się taki prawdziwy pierwszy taniec zamiast takiego bujanego przytulańca jak z kolegą ze szkoły ale chyba nie dam rady nauczyć Miśka czegoś fajnego bo mu duma przeszkodzi i nie zniesie faktu, że jestem w czymś lepsza niż on

co do tańca to bardzo ubie tańce luźne wida ze państwo młodzi sie przygotowywali jednak nic sztywnego i gdzie widać że para młoda liczy kroki pod nosem aby się nie pomylić ja też kilka lat tańczyłami jeździłam na konkursy moja połowa też ładnie tańczy jednak nie chce mu sie twierdzi że on nie umie tańczyć .. ale jak zapyatłam jak bedzie z naszym tańcem to powiedział że chciałby abym cos wymyśliła i nauczyłą to bardzo miło z jego strony że ja nie musiałm nalegać

No właśnie ja bede miła z tym niezły problem. Co prawda potrafimy ze sobą tańczyć, ale to taki typ 2 na 1 plus pare wiwijasów nic szczegolnego.. ale nie podobaja mi sie też takie przerysowane pierwsze tańce..w stylu show;/ juz sama nie wiem..

fajnie oglądać na kasecie takie szoł takie tańce na raz dwa trzy to już standart jednak trzeba pomysleć o podkładzie i krokach

A myślicie, że mężczyznę który w ogóle nie czuje muzyki da rade nauczyć tańczyć na tych kursach?Ja myślę ze mojemu nic nie pomoże chociaż chciałam iść aby on coś podłapał bo nie bardzo w te klocki hehe

mój też twierdzi, że nie umie ale poczucie rytmu ma a jak mu pokazałam kilka kroków i jak prawidłowo obracać dziewczynę żeby jej rąk nie wyłamać to załapał w minutę Leniuchy z tych mężczyzn są straszni

Kurcze, jesli nie ma poczucia rytmu może byc problem. Wtedy chyba najlepiej pocwiczyc do jednej piosenki nożka do nózki plus pare obrotow, tak żeby mlody nie mial zbyt wielkiego stresu..

A jeśli właśnie ma poczucie rytmu tylko chęci mu brakuje ? Jak nakłonić takiego upartego lenia do współpracy?