oj tak, też miałabym taki odruch przy opadających ramiączkach - fajnie to wygląda, ale dla mnie troszkę niepraktyczne rozwiązanie a stawiam na wygodę jednak w ten dzień

znam to! też cały czas bym je chciala poprawiać i bym miala wrażenie, że sukienka spada, ale mimo to podoba mi się na innych dziewczynach
takie jak tu przykadowo

Mi też właśnie się podoba ale zobaczę jak przymierzę taka suknie jak będę się czuła. Pewnie nie tylko same będziemy chciały je poprawiać ale każda ciocia dbająca o nasze ciepło i wygodę będzie próbowała

oj nie dodałam tego zdjecia co chciałam
chodziło mi o cos takiego :

Niby ładna ale jak dla mnie trochę już przesadzona skojarzyła mi się ta młoda co na sesji fotograficznej się rozbierała bo ta sukienka wygląda jakby lada chwila miała opaść

taaaak te ciocie by nam wymarzoną suknię mogły zepsuć przez te swoje poprawianie dlatego ja to zmniejszam do minimum i żadnych opadających ramiączek - mimo że bardzo fajnie i romantycznie wyglądają na sesję by mogły być

te opadają troche mniej...ale też zdecydowanie mniej w moim guście

Ja do pierwszej sukni w ogóle bym nie dawała ramiączek i wtedy bardzo by mi odpowiadała a w drugiej to tak jakoś niechlujnie te ramiączka wyglądają nie układa się góra tak jak powinna.

ale ta pierwsza gdyby nie miała opadających ramiączek tylko zwykłe albo nawet bez ramiączek to by całkiem do rzeczy była taka zwiewna

Właśnie tez mi się taka wydala i bardzo ładnie podkreśla wcięcie w talii.