Zaintrygowało mnie to pytanie i tak się zastanawiam czy wypada iść w czarnej sukni do ślubu czy nawet z dodatkami czerni. Co o tym myślicie?

Według mnie czerń nie nadaje się na tą okazję, ani suknia ani dodatki w tym kolorze - w końcu to wesele a nie pogrzeb poza tym nie podoba mi się też jak goście się ubierają na czarno a czasem to się zdarza.

Ja myślę że tak, moja Konsultantka Ślubna wymyśliła mi super stylizację z czarnymi dodatkami i bukietem.
Super pomysł.

Masz może jakieś zdjęcie?

W tym roku chyba są modne takie suknie z czarnymi elementami lub dodatkami. Ale trzeba być odważną panną młodą żeby się zdecydować na taką suknię

Właśnie, ma ktoś zdjęcie sukni z czarnymi dodatkami? Też jestem ciekawa, jak takie się prezentują. Bo nie powiem - brzmi ciekawie.

Generalnie sądzę, że o ile dodatki czarnego - jak najbardziej są w porządku, o tyle cała suknia czarna mogłaby być dość kontrowersyjna. Co wcale nie przeszkadza mi marzyć o takiej na własnym ślubie. Do własnego zamążpójścia mi daleko, dlatego nie wykluczam, że zdąży mi się odwidzieć taki pomysł, ale na dzień dzisiejszy nie widzę się w innej. Czerń świetnie kontrastuje z bladą cerą (taką jak moja), no i byłaby to dość oryginalna kreacja. Mogłabym nawet włożyć ją kolejny raz, zatem też dość praktyczna.

Co prawda w załączniku panna młoda jest ubrana na biało, a goście na czarno, ale jeśli się nie mylę na weselu miała już czarną sukienkę.

Hmm mi się przewineło parę sukienek z czarnymi dodatkami

Ta (akurat nie w moim guście )


Ale już ta jest całkiem ładna:

Te sukienki ładnie wyglądają, ale dla mnie tak mało ślubnie. Choć mam koleżankę, która wybrała właśnie model z czarnymi wstawkami, to sama bym się nie zdecydowała, na inną uroczystość jak najbardziej, ale na ślub mi jakoś nie pasują, szczególnie kościelny.

Ostatnio miałam okazję spacerować w Łodzi Piotrkowską i zobaczyłam tam sukienkę z czarnymi dodatkami i o ile na zdjęciach w necie jakoś to tak dziwnie wyglądało o tyle tutaj byłam pod wrażeniem, aczkolwiek chyba jednak bardziej mi się podobają sukienki w odcieniach bieli bez czarnych dodatków.

zdecydowanie popieram każda suknia ślubna która podoba sie pannie młodej jest ok, chociaż byłaby w kolorze trupiego fioletu ja osobiście miałam ecru w stylu średniowiecznym