A w co zamierzcie ubrać się na poprawiny myślałyście już?

ładną sukienkę podobno w fiolecie mi do twarzy albo jakąś taką czerwoną dostojną jak na młodą żonę przystało

Ale taka letnia krótka czy długą elegancka żeby już nogi zasłaniać bo nie wypada inaczej

ja napewno w krotkiej, dlugich nie lubie z wyjatkiem sukni ślubnej słyszałam ze mam zgrabne nogi to lubie je pokazywac

Ja tez lubię krótkie i to tylko w takich przed kolano chodzę i nie wiem czy to tak wypada świeżo upieczonej zonie prowokować szczególnie zgrabnymi nogami

W krótkiej dam trochę ciałku odpocząć po całodziennym i całonocnym tańczeniu w długiej
poza tym mam nadzieję że w miarę pogoda będzie i jeszcze kilka zdjęć się pocyka to że będziemy świeżo upieczonymi żonami nie znaczy że nóg nie możemy pokazywać no ale jakąś taką elegancką krótką na pewno wybiorę

moja siostra na poprawinach tez miala krotka i nikt nie mowil ze nie wypada a jesli ma sie co pokazywac to p oco to zaslaniac, niech kazdy widzi co maz zyskal i jaki ma skarb

Ja ubrałabym coś w czym najlepiej się czuje. I w kolorze w którym mi najlepiej.

ja mam sukienkę do kolan w kolorze ecrie.

Ja mam lekko nad kolano w pudrowym różu.