Kto przekona moją przyszłą do takiego oto marzenia:
Ślub na stadionie, na murawie, dookoła kibice ubrani w barwy klubowe i tort weselny w kształcie piłki?

Bo coś oporna jest moja narzeczona i się nie zgadza na taki pomysł

Nie sądzę, żeby się kiedykolwiek zgodziła

Może postarajcie się wypracować jakiś kompromis ?:)

Może wypracujecie jakiś kompromis, ale nie widzę osobiście czegoś takiego... Ślub powinien być romantyczny, a nie jak jakieś... śmieszny flash mob albo widowisko.

Lambo do ślub to jest coś;)

Mój mąż to chciał do ślubu przejechać się sportowym autem. No i swoje marzenie zrealizował. Okazało się, że znajomy-znajomego posiada taki wóz i go pożyczył. Najpierw odwiedził mechanika - https://aldamotorsport.pl/ferrari-opole/. Sprawdził auto, poćwiczył jazdę i zawiózł nas takim cudeńkiem do ślubu.