Zauważyłam w ostatnim czasie taki trend, że wiele osób decyduje się na wspólne wieczory kawalerskie i panieńskie, ale nie wiem z jakich przyczyn.. nie wiem czy jest to zwyczajnie taki trend, czy chodzi o wspólnych znajomych czy też o pieniądze? Takie połączenie tych dwóch wieczorów odbiera szanse przeżycia czegoś "fajnego", bo typowe zabawy dla wieczorów panieńskich nie wypalą na takiej imprezie, a szkoda... Ja właśnie aktualnie zastanawiam się, gdzie i jak zrobić swój panieński, bo mam malutką kawalerkę , a gości około 12 i przyjeżdżają z różnych miejsc i nie wiem gdzie ich położyć i jak to wszystko zorganizować;/ Może przy okazji coś ktoś podpowie?

jak dla mnie to wszystko zależy od pary znajomych w senie jeśli w większości znajomi są wspólni to raczej nie ma sensu robić osobnych imprez chyba, że bardzo chce się zachować tą tradycje przed ślubną i jeszcze odrobinę odpocząć przed drugą połówką ja zapewne wybrałabym wspólną imprezę, zawsze razem jest ciekawiej niż jak są same kobiety lub sami faceci po za tym przecież najważniejszy jest ślub, a nie wieczór kawalerski czy panieński osobiście nie przepadam za tymi wszystkimi zabawami organizowanymi specjalnie na wieczór panieński

Ja miałam razem, ufam mężowi ale alkohol robi swoje. Różne rzeczy dzieją się na tych imprezach kawalerskich prawda? Myślę, że kumple szybko by załatwili jakąś niespodziankę w postaci kobiety
Pozdrawiam

Szczerze mowiac nigdy nie zrozumiem, tej wszechobecnej paniki wokół wieczorków panieńskich i kawalerskich. Potraktujcie to jak każda inną, nie mieszaną impreze. Ja czesto wychodze z samymi dziewczynami, a swojemu narzeczonemu nie odmawiam wspólnego wypadu z kolegami, to przecież kwestia zaufania. Jak czytam wypowiedzi typu "co jak mój mężcyzna sie upije i zrobi cos głupiego" łapie się za głowe, bo no właśnie, co? Nic. Jest dorosły, a niektóre z nas zachowują się tak, jakby zamiast papierów małżeńskich podpisywały dokumenty adopcyjne...

"janecznik" świetny tekst " jakby zamiast papierów małżeńskich podpisywały dokumenty adopcyjne..."
jak będzie maił zdradzić i tak to zrobi, z reguły faceci upijają się w umór i po wieczorzekawalerskim

Co kto lubi. Jeżeli macie grono wspólnych znajomych, przy których oboje będziecie czuć się swobodnie to nie widzę problemu. Fakt, że zazwyczaj wieczór panieński i kawalerski są odrębnymi imprezami nie jest tutaj decydujący. Z drugiej jednak strony, jeżeli nie macie grona wspólnych znajomych i przyjaciół to może być trochę niezręcznie. W każdym razie warto to dobrze przemyśleć, żeby się nie okazało, że taka impreza nie wypali.

Dziwne jest robienie wieczorów razem.
Jak sama nazwa wskazuje : panieński - kawalerski. A jeśli pojawiają się dylematy: Co tam będzie? do 'czego' dojdzie? Jakie będą atrakcje?
Jeśli teraz są takie wątpliwości, to uważam, że co najmniej nadużyciem jest mówienie o wzajemnym szacunku i zaufaniu.

Ja uważam że powinien byc osobno ale oczywiście każdy robi jak uważa

Bez sensu robić wieczór kawalerski czy panieński razem, co to za nowe tradycje...

Nie wiem co to za dziwny zwyczaj organizowania wieczoru panieńskiego i kawalerskiego razem. Jest to jakiś dziwny wymysł kobiet które swoich facetów nie chcą wypuścić spod pantofla ...