W sumie trudno się dziwić U mnie jest podobnie, kościół jest ozdabiany przez siostry zakonne. Zresztą świeże kwiaty w dużych ilościach są w moim kościele ciągle, nie tylko podczas ślubów.

U nas tak samo, kościół dekorują siostry zakonne. Jedynie musieliśmy zakupić kwiaty, a one same już ozdobiły. Podobnie w sali weselnej, tam dekorowali stoły i wejście dekoratorzy wynajęci przez Pałac Brzezinę, więc dekoracja nas ominęła, mogliśmy się skupić na innych sprawach związanych ze ślubem.

A jaki kolor przewodni miałyście w kościele i sali weselnej? Marciarena co wybrałaś w pałacu? Bo właśnie ja też zdecydowałam się na takie wyjątkowe miejsce na wesele i zastanawiam się nad dekoracją. Zieleń czy żółty jako kolor przewodni?

Myślę, że możesz śmiało wybrać zieleń. Ten kolor bardzo ładnie komponuje się z odcieniami brązu i złotem, które dominują w pałacu.

My w kościele mieliśmy wszystko w kolorze jasnego beżu, natomiast na sali weselnej to już górował biały z ciemnym brązem.

Nie zdobiłam sama swojej sali weselnej. Zleciłam to firmie, która zajmowała się organizacją mojego wesela.

Ja też zleciłam to firmie, ale trzeba było podać kolor przewodni. Finalnie był to pistacjowy i był to strzał w dziesiątkę jeśli chodzi o wkomponowanie się we wnętrze pałacu i słoneczniki które były głównymi kwiatami na sali jak i w moich włosach.

W kościele zazwyczaj dekoracja jest zapewniona, inna sprawa czy jest ona ładna. Na sali zazwyczaj można dołożyć coś od siebie, ale nie zawsze, a szkoda.

Tak, jest zapewniona, ale nie każdemu ta dekoracja się podoba. Ja wolę sama sobie udekorować kościół i mieć dokładnie to co chce.

Ja chyba też sama udekoruję. Kupimy te same kwiaty na salę i do kościoła. Jednak salę weselną ozdobią nam dekoratorzy z pałacu. Wiem, że zrobią to lepiej, a ja też na głowie masę rzeczy mam,więc chociaż to zadanie powierzę komuś innemu