Ja również nie słyszałam o dwóch świadkach. Jeśli masz z nimi dobry kontakt do panie z rodziny na to wpadną. Ja w tamtym roku w ciągu 2 godz organizowałam panieński dla swojej siostry bliźniaczki bo świadkowa nawaliła. Nie było nie wiadomo czego ale wybawiłyśmy się choć trochę. Ona jest spokojną osobą więc karaoke i tańce wystarczyły

U nas było tak, że przyszła panna młoda niczego nie organizowała – wszystko załatwiała świadkowa. Panna przyszła młoda o niczym nie wiedziała, powiedziane jej było, żeby sobie wolny wieczór zorganizowała, bo świadkowa jest w ciąży i musi mieć babski wieczór, żeby się wypłakać...

Z organizacją wieczoru panieńskiego bywa różnie. Najczęściej jest tak, że organizuje go albo przyszła panna młoda, albo świadkowa. Jednak obecnie staje się to przywilejem, albo mówiąc inaczej obowiązkiem świadkowej. Dziwne, ale tak jest.

Zawsze wieczory panieńskie i kawalerskie organizują świadkowie na swój koszt. Niestety akurat tego zwyczaju nie rozumiem.

Dlaczego na tego typu rzeczy poszukujesz takich klasycznych tracacych tak zwaną myszką rozwiązań? Przecież to nie sredniowiecze , że rozdzielam ywszystko między soba na sztywno. Umawiasz się z kolezankami, wymyślacie coś fajnego... zabawa i luz, prawda??

Zawsze było tak, że to świadkowie organizowali te wieczory.

Zazwyczaj organizują świadkowie. Jeśli nie są w stanie zorganizować takiej imprezy, to można poprosić kogoś innego.

No mi świadkowa taki wieczór zrobiła, że aż w szoku byłam! Byłyśmy w http://www.sushi-tokyo.pl/ - pierwszy raz sushi jadłam I potem balety Było super!

prawo zezwala na dwóch męskich świadków, może mają oni żony albo dziewczyny, które mogłyby coś zorganizować

Sushi to świetny pomysł na każdy wieczór.