czasem młodzi zamiast kwiatów życzą sobie np zabawki które potem przekazują dzieciom z domów dziecka, myślę ze to świetny pomysł:)

Maskotki albo wino zamiast kwiatów to fantastyczny pomysł. Kosztują tyle, co bukiet, a są bardziej przydatne.

ja myśle że w tej kwestii nie ma co pytać kogoś obcego o zdanie jednak, bo każdy poda to, co sam chciałby dostać albo co jemu wyda się odpowiednie. ale to Ty znasz ją najlepiej i na pewno podświadomie wiesz co lubi, nawet jak dla innych to będzie kompletnym dziwactwem np

a co myślicie o takim czymś zamiast kwiatów: http://dowarzyw.pl/pl/p/Zestaw-do-wina- ... u-Vin/1084 ? młodzi sa gadżeciarzami, biorą ślub cywilny, nie urządzają przyjęcia. i tak myślalam że zamiast/oprócz pięniędzy mogłoby być. tylko nie wiem czy nie za tanie, co sądzicie?

Ten zestaw do wina jest świetny. Jeśli młoda para faktycznie lubi gadżety to będą zachwyceni No i to przydatna rzecz.

wydaje mi się, że kwiaty są obowiązkowe do nich można coś dołączyć, niekoniecznie słynną kopertę, ale właśnie prezent, czasem dobrym rozwiązaniem są takie prezenty praktyczne, nawet tak zwany banalny zestaw sztućców nadaje się na ślubny prezent - na nowe gospodarstwo, ale niech będą to łyżki, widelce dobrej jakości i takie, które wyglądają elegancko

Wiesz... kwiaty fajnie wyglądają. Jednak w zdecydowanej większości, Młodzi są bardziej zadowoleni z bardziej oryginalnych prezentów.

Jak nie ma się pomysłu na prezent to najlepiej dać pieniądze Wsparcie finansowe zawsze przyda się młodej parze na nowej drodze życia. Ewentualnie można pomyśleć o jakimś bonie towarowym do sklepu z elektroniką albo RTV/AGD (lub innego sklepu z przydatnymi rzeczami )

Kwiaty są na chwilkę. Są bardzo drogie. Ładnie wyglądają, ale kto o nich będzie pamiętał za dwadzieścia lat? Ja to się często śmieje, jak ktoś z rodziny opowiada ' a tę rzecz dostałam na ślubie, do tej pory mi służy". I dość często takie rzeczy słyszę. Warto pomyśleć nad czymś, co im się przyda.

Kwiaty też nie wydają mi się trafionym prezentem. Na pewno nie są praktyczne.