Cześć, znajoma się zastanawia czy nie zorganizować wesela bez alkoholu - ja sobie tego nie wyobrażam za bardzo. Czy któraś z was była może na takiej imprezie i czy wesele było udane??

hej,
ja byłam na weselu bez alkoholu. coprawda byłam fotografem, ale widziałam co się działo.
Generalnie się zdziwiłam jak o tym usłyszałam, ale się jeszcze bardziej zdziwiłam jak zobaczyłam jak ci ludzie się bawią. Było super, wesoło, głośno, hucznie, tak jak powinno być.
To nie alhohol zdobi wesele, lecz goście, którzy się bawią. Jak masz gości, którzy bez alkoholu potrafią dać czadu, to możesz w ten sposó zaoszczędzić.
Aha, była jedna gorzka wódka popijana szampanem i to wszsytko, 0 alkoholu.

pozdrawiam

www.piekna-pamiatka.pl

Czyli szansa na udaną imprezę jest ale i tak trudno mi to sobie wyobrazić.

Szansa jest, aczkolwiek gościa jak słyszą, że ma być bezalkoholowe to się krzywią i myślą jakby to przemycić alkohol

Czasem może lepiej bez alkoholu... Moja teściowa jak się wstawiła, zaczęła w amoku rzucać kieliszkami oblewając przy okazji innych gości resztkami wina. Najbardziej dostało się mojej mamie, która siedziała obok - czytaj na trasie lotu kieliszka. Biedna mama nie mogła złapać tchu jak jej wino raz po raz tryskało w twarz. Szkoda, że nie mam zdjęcia.

Chyba trudno z tymi bezalkoholowymi weselami, bo jednak polska mentalność jest nieprzystosowana do takich precedensów.

No coż alkohol jak alkohol, zwykle w miare ok zachowują się ludzie, chyba że przy okazji brali jakieś leki... to wtedy już różnie bywa.

Dla mnie jak najbardziej mogłoby być bezalkoholowe, ale mam wrażenie, że niektórzy goście wcale nie byliby zadowoleni.

Zdecydowanie byliby niezadowoleni, co sprytniejsi "przemycaja" alkohol mimo tego, ze nie jest to grzeczne.

zgadzam się w polskiej mentalności jeszcze daleko do wesel bez alkoholu, takie imprezy uważa się za smutne a ludzie po prostu nie chcą się bawić, nie dlatego ze nie maja nawet ochoty tylko podświadomie uważają, że po alkoholu mają więcej odwagi

Moja koleżanka właśnie poszła na takie wesele i jak to wczoraj stwierdziła "bez alkoholu to ja się nie będę dobrze bawić".