Też lubię wesela tradycyjne, bez nie związanych z tym atrakcji. Taki pokaz kojarzy mi się z występami teatrów ulicznych.

Takie bardziej nadające się na karnawał, do cyrku albo na pochód uliczny. Prędzej chyba bym wolała jakiegoś magika, który wyczarowałby gołębie, lecące w niebo. Chociaż nie da się ukryć, pomysł jest na pewno oryginalny. Jednak jak już przedmówca wspomniał, ogień przy alkoholu źle może się skończyć.

Jakoś nie pasuje mi to do niczego. To jest cyrk, czy wesele? Poza tym zawsze jest szansa, że coś niemiłego się stanie. A po co to? Lepsze byłyby inne atrakcje, ja bym czegoś takiego nie chciała.

Zgadzam się, wesele to nie show i nie powinno się na siłe organizowac atrakcji. Jesli jest dobry zespół, dobre jedzenie i wódka to naprawde nic więcej nie potrzeba

Też mi się wydaje, że wesele powinno być bardziej tradycyjne niż wymyślanie nie wiadomo jakich rzeczy i przez to ponoszenie dodatkowych kosztów.

to zależy czy ktoś jest bardzo przywiązany do tradycji, ja akurat wolę wesele bez takich atrakcji;)