Na jedną osobę jak najbardziej wystarczy te symboliczne 0,5L i nie powinno zabraknąć. czasem zdarza się,że goście mają bardzo dobry dzień i pójdzie więcej alkoholu,ale przecież zawsze musimy przewidzieć też lekki zapas. co zostanie to się potem zwróci lub spożytkuje:)

0,5 na osobę spokojnie wystarczy, zamówiłem sobie jeszcze fontannę alkoholową i co więcej trzeba. Wejdźcie sobie tutaj http://www.sumowisko.pl/fontanny jest to naprawdę fajna rzecz, goście się tym interesowali i oto chodziło:) pozdrawiam

Też myślę, że 0,5 powinno wystarczyć. Byłem na kilku weselach i ogólnie jest taka tendencja, że 0,5 wystarcza spokojnie. Są stoły, na których szybko wszystko 'schodzi', ale to jest rekompensowane przez pozostałe, także powinno być ok.

mnie się wydaję ze rozsądnie ejst miec przynajmniej butelk ę na osobę, to zalezy od tego ilu dniowe jest wesele i jakich bedziecie miec gosci, starszych czy mlodszych. jezeli wódka ma byc dobra dla wszytskich i dla Pan i dla Panów to u mnie sprawdzil się Pan Tadeusz - drugi raz bez wahania wybrałabym go ponownie.

0,5 na głowe !!! Kto tyle wypije

Na moim weselu poszło 15 butelek wódki na 60 dorosłych osób. Mieliśmy oczywiście stolik z dodatkowym alkoholem i to polecam. Nie każdy lubi lać w siebie "czystą" z kieliszka. Wino, whisky i jakieś inne niekoniecznie najdroższe alkohole bardziej się przydadzą.

Dlaczego tak mało? Dobry DJ - Wodzirej jest w stanie dobrą zabawą zastąpić alkohol na weselu.

Dlaczego pijemy na weselach:
- za długie przerwy
- wieje nudą
- kiepska muzyka
- nudny zespół / DJ
- kiepskie jedzenie (przeciwdziałanie salmonelli)

Osobiście uważam, że 0,5 na parę to wystarczająco. Oczywiście jako pan młody zabezpieczyłem się w odpowiednio zasobny kantorek (z możliwością oddania do hurtowni). Pamiętajcie, że na tej samej planecie odbywają się również wesela bezalkoholowe i ludzie też się bawią.

Ja myslę, że 0,5 na głowę też spokojnie wystarczy, ale warto przewidzieć tez inne rodzaje alkoholu, jak np. wino no i dodatkowe butelki na konkursy czy podarunki dla gości, no i według tradycji jedna butelka powinna zostać do chrzcin dziecka:) jak ktoś w przesądy wierzy:)

____________________
Myślę że warto, nic nie tracisz, http://slawkortv.blog.se/ a wiele może zyskać klikając

pół litra na osobę - przecież jak zabraknie są sklepy nocne itp

słyszałam o przeliczniku 0,5 na głowę.

Ludzie prowadzę wesela od 15 lat! Jeszcze nie byłe na imprezie, żeby poszło 0,5 na głowę. Rozumiem, że każdy znajdzie sobie szybko w pamięci kolegę, który może wypić litra do obiadu, ale to nie jest normalne. Poza tym policzcie sobie, ze na weselu będą dzieci, babcie, dziadkowie, abstynenci i cała masa kierowców - oni raczej po pół litra nie potrzebują.

Na moje wesele kupiłem 24 butelki 0,5 dla 66 gości. Wypili prawie 14 połówek. Jednak faktem jest, że na weselu prowadzonym przez wodzireja nie ma czasu na picie, bo po prostu za dużo dobrej zabawy jest, żeby siedzieć i zalewać z nudów robaka.

Jednak chyba to 0,5 to taki standard. W moich stronach liczy się mniej więcej tak.