A ja lubię, jak wiązanka ślubna jest zrobiona ze storczyków - super się trzymają i są idealne. Moi rodzice bukiet ze sorczyków mają do dziś. Jeżli chodzi o kształt, to chyba zdecydujęsię na taki lejący, opadający na dół. Ale w bukiecie chyba tylko biel kwiatów i zieleń liści i ozdób. Co myślicie - nie będzie za ubogo?? Teraz podobno się łączy kolory, tak jak ten niebieski bukiet - świetnie by wyglądał z suknią przepasaną niebieską szarfą.

sporo opinii o bukietach masz we wcześniejszych postach i kilka przykładów storczyki - bardzo ładne, ale osobiście nie wiem czy zdecydowałabym się na wiązankę, którą zamieściłaś powyżej

ja tak jak pisałam wcześniej też stawiam na biel kwiatów i zieleń liści - myślałam nad tym czy nie będzie za blado, więc w rezultacie chyba postawię na złotą wstążkę oplatającą łodygi - będzie idealnie komponowała się z resztą mojego wizerunku

Witajcie,
Błagam pomóżcie!
Mam problem z wyborem wiązanki ślubnej.. Otóz nie mogę żadnej dopasować do mojej sukni ślubnej..
Oto link :
http://www.salonslubny.olsztyn.pl/index.php

Moja sukienka jest szósta z kolei (6) z kolekcji La Sposa

CZekam na odpowiedzi

stawaim na klasyczny bukiet, w zimnej tonacji, bo zdaje się , że suknia posiada zdobienia w kolorze srebra. przykłady:

taka jest moja ocena raczej nie będzie tu pasował bukiet w kształcie wodospadu (taki gdzie kwiaty staczają się jakby na dół) bo suknia zdaje się lśniąca i jakby "spływa na dół" - razem z bukietem nie stanowiłoby to dobrego połączenia. Taki spływający pasuje do sukienek koronkowych, w romantycznym stylu, najlepiej w kształcie syreny (wtedy uzupełnia obraz).
Jeśli lubisz eksperymenty to polecam także jakieś nowoczesne rozwiązania (ale takie będą wymagały od Ciebie pasującego do całości makijażu i fryzury) tu pokazuję przykład

KSN, ten 1 piękny!

Nad bukietem jeszcze nie myślałam, wiec z jakich kwiatów będzie nie wiem jeszcze, ale nie chcę żeby był wielki. Wolę mały i symboliczny

Ja marzyłam o konwaliach kiedyś, ale one dosyć nietrwałe są...

Hmm czy ja wiem, myślę że ceremonię by przetrwały ;P Ale to juz raczej pytanie do florystki Swoją drogą są bardzo delikatne no i cudownie pachną...

Stokrotki też są delikatne, ale już nie ta woń