A ja bym powiedziała tak przewrotnie, że zdjęcia najlepiej robić tam, gdzie nie robią ich inni. Wszędzie dookoła widzę zdjęcia na moście, w parku, przy i w fontannach i tak do obrzydzenia. Wystarczy rozejrzeć się dookoła na przykład miejsca naszego ślubu i znajdziemy to coś

Ja polecam plener. Tam będę miał robione zdjęcia.

do nasego ślubu co prawda jeszcze daleko bo calutki rok ale już teraz zaczynamy powoli planować sesje ślubne - jak wiadomo czas dość szybko ucieka a co za tym idzie zanim się obejrzymy będzie ten dzień. niestety ale ciężko wybrać dobrego fotografa w dobrej cenie

To też zależy od podejścia do sesji plenerowej. Jeżeli fotograf bardziej preferuje zdjęcia portretowe, a tylko dopełnieniem są kardy "szerokie", to sceneria nie musi być "wyjątkowa".

Zdjęcia w plenerze zdecydowanie. Nad wodą na skałkach.

Moim zdaniem w plenerze można zrobić dużo ładniejsze i bardziej naturalne zdjęcie. Niestety, żeby zdjęcie studyjne było dobre, to fotograf musi znać się na rzeczy, a to dużo kosztuje.

Jezioro, góry, zachód słońca + dobry fotograf = zajefajne fotki za które zapłacisz kartą mastercard, reszta bezcenna

A ja bardzo lubię sesje w środku zatłoczonego miasta pomiędzy zabieganymi ludźmi autami itd ...

Są różne pomysły. Myślę, że warto jest wybrać coś wyjątkowego. To nie jest takie proste jakby się mogło wydawać. To nie jest jakaś tam sobie decyzja. Tylko coś ważnego.

Plener, najlepiej taki, który nawiązuje do pasji pary młodej.