Też raczej na kameralność stawiam:)

Hmmm dziewczyny zastanówcie się po co przecież aż pół powiatu ? To tylko ślub a potem i tak trzeba wracać do szarej rzeczywistości. Lepiej zdecydowanie zaprosić tylko znane nam osoby. Po co w tej sprawie być aż taki wyniosłym no ja tego właśnie nie rozumiem co to takie daję. Jednak jak kto woli jeśli chce się pokazać to czemu nie

Też się pod tym podpisuję : )) po co pół powiatu po co wszystkich zapraszać jak niektórzy są tylko bardzo niezadowoleni z tego, że się wam udało iż jest ślub taki kościelny i że jesteście szczęśliwą parą : ) jeśli o mnie chodzi to zdecydowanie lepiej jakby po prostu zaprosić te osoby najbardziej znane rodzinie

Lepiej ślub taki kameralny w gronie rodzinnym : ) jeśli o mnie chodzi to nie otrzymaliśmy żadnej pomocy od teściów ani rodziców bo po prostu im się też nigdy nie przelewało i po prostu no wiecie musieliśmy sami za wszystko zapłacić

ja również uważam że robienie wesela na pokaz to wcale nie jest taki dobry pomysł, wolę zaprosić mniej gości niż zapraszać daleką rodzinę która tylko wszystko skrytykuje

Jasne, ja również uważam , że najważniejsze jest szczęście młodych:) Pamiętam jak dziś swój ślub niby nie dużo gości ale jednak wiele ale to jeden dzień w życiu. Więc szczęścia na nowej drodze dla wszystkich.

liczba gości powinna być sporządzana z rozsądkiem nie z rozmachem. Na ślubie powinni pojawić się tylko ci, którzy rzeczywiście coś dla nas znaczą.

Dla mnie najważniejsze jest to, aby zapraszać takich gości, którzy są dla mnie z jakiegoś powodu ważni. Nie uznaję zapraszania "bo tak wypada".

Na moim ślubie będzie rodzina z którą utrzymuje kontakt i znajomi. Nie żadne ciotki 10 woda po kisielu, które nawet nie wiedzą jak się nazywam.

jak dla mnie tylko kameralny, moja koleżanka była świadkiem na ślubie 4 osobowym tj. państwo młodzi i świadkowie... po ślubie wszyscy udali się na obiad z deserem, a potem była sesja zdjęciowa - amatorska w plenerze, ale udana, miałam okazję zobaczyć zdjęcia pół powiatu tylko wtedy, gdy mamy pewność, że dobrze będziemy się bawić w takim dużym gronie