Ja zdecydowanie polecam catering i to najlepiej jakiś sprawdzony. Sama korzystałam z cateringu z krakowa i byłam bardzo zadowolona. Przywiźli wszystko, wszystko posprzątali i tyle. Same przyjemności, tylko rachunek zostawili, ale wydaje mi się, że nie był on taki duży...

Catering jest o tyle dobry, że dostaje się jakąś fachową radę - w końcu Ci ludzie wiedzą jaka ilość jedzenia będzie odpowiednia na daną liczbę gości.

Na weselach z kucharką bardzo często jest tak, że połowa zostaje na stołach a porcje ciepłych dań są za duże. No niestety trudno tu znaleźć złoty środek, bo w kkońcu nasi goście są różni a przecież chciałoby się, żeby każdy wyszedł szczęśliwy i najedzony

W ogóle to menu i to co dostaną goście do jedzenia to podstawa. Jeśli jedzenie będzie niesmaczne podobnie do muzyki, to takie wrażenie wgryzie się w pamięć. Warto na przykład zanim się podpisze umowę i zacznie jakiekolwiek rozmowy na temat organizacji wesela w danym miejscu, wybrać się tam zupełnie anonimowo i zjeść obiad - to dużo daje. Jeśli Wam będzie smakować, zasmakuje to też gościom

Zwykle sale mają już zapewnioną ekipę, ale jeżeli miałabym możliwość wynajęcia tańszej i SPRAWDZONEJ kucharki to bym się nie zawahała.

Nie ma to jak mieć swoja kucharkę, ona zawsze wie co zrobić by było najlepiej.

Wiadomo, że jak kucharka coś zrobi od serca i na miejscu to jest o niebo smaczniej. Catreingi robią jak najwięcej, w jak najkrótszym czasie dlatego jakość to nie jest ich mocna strona.

Wiem, że część kucharek praktykuje coś takiego, że robią listę zakupów, a młodzi muszą to wszystko kupić. Jakbym przed samym ślubem miała jeszcze latać po sklepach, to chyba bym się załamała ;P

Moim zdaniem najelpiej robić w resteuracji, teraz wydaje mi się że ta metoda jest najbardziej modna i szybsza.

Jest modna, bo jest wygodna

Ja mam podobne zdanie w tej kwestii,jeżeli już to w restauracji czy takim lokalu,gdzie wszystko będzie "na gotowe". Nie trzeba wtedy martwić się o kucharki itd. To bardzo praktyczne.