Jeśli wszystko potem nadaje się do zjedzenia, to nie mam nic przeciwko. Nie mogę znieść myśli ile to jedzenia (i to wcale nie najgorszego) marnuje się w trakcie wesel. Jeszcze w domach weselnych jakoś z tym sobie poradzą (oby nie kosztem kolejnych klientów). Pamiętam jak po weselu w przysłowiowej remizie wylewało się hektolitry jedzenia, które zepsuło się, bo było go za dużo.

____________________
Nie przegap kliknij http://refoll.tumblr.com/ super stronka!

zgadzam się w 100%

Moim zdaniem dekoracje z owoców nie są praktyczne, bo na pewno owoce nie sa tanie, a takie dekoracje trochę by kosztowały, a niestety i tak ich nikt nie zje i będą do wyrzucenia i faktycznie to jest tak jakbyśmy wyrzucali pieniądze w błoto niestety taka jest prawda...

Zgadzam się z tobą, nie powinno być takich rzeczy które się zmarnują i będą już tylko do wyrzucenia. Jest tyle innych wydatków że najlepiej nic nie kupować co się szybko zepsuje czy nie zostanie skonsumowane.

Jak nie będą zbyt wielkie takie dekoracje, to goście na pewno je zjedzą:)

Witam Dekoracje z owoców, to bardzo fajna sprawa

Ja również uważam że to świetny pomysł dlatego moje stoły będą ubrane w większości w owoce kwiatów będzie zdecydowanie mniej na stołach tylko miejscami sporadycznie, podobnie też tort będzie przystrojony owocami

____________________
Nie mylisz się- uwierz http://zakupytohobby.soup.io/ to jest to czego szukasz!

Ja nigdy nie lubiłam takich dekoracji bo to tylko szkoda pieniędzy a takich wykrojonych arbuzów czy innych owoców nikt nie je i wszystko się później wyrzuca ale to twój ślub i twoja wizja u mojej znajomej poszło parę kilo owoców w kosz niestety po takim szaleństwie. Ozdoby stołu wole skromne praktyczne nie z czasów PRL byłam teraz znowu na ślubie w małej klimatycznej restauracji Mekong gdzie nie było zawalonych stołów ale maleńkie śliczne bukieciki z kwiatów no ale kto co lubi

a mnie sie podobają, jak ktoś ma fundusze i chęci, to czemu nie