Niestety ogromna większość ballad muzyczny jest o rozstaniu, smutku i tęsknocie. W każdej historii miłosnej (zwłaszcza filmowej) jest jakiś smutny epizod i właśnie wtedy włączają te piękną piosenkę. Muzyka najlepiej opowiada o naszych uczuciach.

Ja uwielbiam piosenkę "WET, WET" - jest przepiękna i marzy mi się by zagrali i zaśpiewali mi ją na moim ślubie, albo piosenka z Dirty Dancing, też jest naprawdę świetna i z chęcią bym do niej zatańczyła z moim ukochanym:)

____________________
Wyciągamy do Ciebie rękę http://rzeczoznawstwo.pisze.se/ wejdż!

my jeszcze nie wybraliśmy, ale chyba zdecydujemy się na któryś z utworów Claptona.

ja byłam na kilku weselach, gdzie na pierwszy taniec przeznaczona była "Wielka miłość" Seweryna Krajewskiego, piosenka jest super, ale już mi się opatrzyła. myślałam o "Prócz Ciebie nie ma nic" Kayah i Kiljańskiego. a co do piosenek w ogóle to zaufam orkiestrze

Byliśmy na 3 weselach w tym roku i na każdym była ta sama piosenka
Boys - Nasz pierwszy taniec, aż do znudzenia

Mnie się widzi, że piosenka powinna być po polsku, tak aby każdy mógł zaśpiewać chociaż refren. Może "Przetańczyć z Tobą chcę całą noc" Anny Jantar?

Piosenki na pierwszy taniec - polska klasyka:
Grzegorz Tomczak “Niebieska piosenka”
Seweryn Krajewski „Wielka miłość”
Lady Pank „Zawsze tam gdzie Ty”
Farba „Chcę tu zostać”
Czerwone Gitary „Słowo jedyne Ty”
Eleni „Tylko w Twoich dłoniach”
Zbigniew Wodecki „Oczarowanie”
Anna Jantar „Moje jedyne marzenie” (znane też jako „Przetańczyć z Tobą chcę całą noc”)
Kancelarya „Zabiorę Cię właśnie tam” (ostatnio bardzo spopularyzowana przez serial „39 i pół” i wykonanie Tomasza Karolaka)
Krzysztof Krawczyk „Bo jesteś Ty”
Kayah i Kiljański „Prócz Ciebie nic”

Ja z Moją Asią chcemy zatańczyć walca Wiedeńskiego na naszym weselu Co o tym sądzicie ?

Fajny pomysł. Nauka zajmie wam jakiś rok po ćwicząc regularnie 2-3 godziny tygodniowo. Lub możecie zainspirować się przepięknymi walcami zamieszczonymi na youtube, które są wykonane profesjonalnie i po Waszym weselu będziecie się zastanawiać dlaczego nam nie wyszło. Jeśli zostało wam mniej jak pól roku do wesela nawet nie zaczynajcie, bo wam nie wyjdzie.

Myślę , że państwo młodzi jako pierwsi powinni rozpocząć imprezę , aby ośmielić reszte obecnych gości