no ale wiesz to tak samo można powiedzieć jak młoda wybiera męża nazwisko to tez można odebrać to tak ze faworyzujemy jego rodzinę i twojej może by przykro, jeśli on podejmę decyzje bez presji to nie ma się co przejmować gadaniem rodziny a nigdy nikomu się nie dogodzi, tak samo jego rodzina i tak możne gadać ze zostałaś przy swoim ( jeśli on i tak zostanie przy swoim)

Ale to że to młoda przyjmuje nazwisko męża jest powszechnie przyjęte a z odwrotną sytuacją jeszcze nigdy się nie spotkałam. Wiem że nigdy wszystkim mi sie nie uda dogodzić ale nie chce od samego początku wywoływać jakiś nieprzyjemne sytuacje.

ALE dla nich juz nieprzyjemną sytuacja moze byc to ze zostajesz przy swoim, juz napewno nie jeden to komentuje, twoj to rozumie ale jego rodzina napewno gada

ja tak sobie myślę, że dość trudna sytuacja u Katorii jest. sama na jej miejscu na pewno bym nie namawiała narzeczonego na zmianę nazwiska, bo nie oszukujmu się mało który facet nie potraktuje tego jako ujmy na honorze...
w takich czasach się wychowaliśmy wszyscy, że dziewczyna przyjmuje nazwisko męża. wiem, ze to się powoli zmienia, ale nie jest to takie proste!
super, że narzeczony Katorii nie ma nic przeciwko temu by ona została przy swoim nazwisku, ale wywieranie presji na nim żeby on przyją jej nazwisko to już inna sprawa i myślę, że tylko Katorii może zadecydować co w takiej sytuacji zrobić i czy/jak porozmawiać ze swoim narzeczonym o zmianie jego nazwiska na swoje

Co do samej rozmowy i pytania co o tym myśli to pewnie sie zdecyduje tylko że jego zgoda pomimo że bardzo by mnie uszczęśliwiła nie rozwiązuje problemu bo on na bank nie pomyśli co na to jego mama czy rodzina a jak zwrócę mu na to uwagę to też powie jak Wy że to nie ich sprawa i my mamy być szczęśliwi a nie oni ale jednak w oczach jego rodziny to ja pozostanę tą złą...

ja cie bardzo dobrze rozumiem ale jeśli on bez namowy zgodzi się na twoje nazwisko to nie ma się co przejmować, ja tez wcześniej proponowałam to mojemu narzeczonemu ale podęliśmy decyzje ze zostaniemy przy jego nazwisku, mysle ze rozmowa wam nie zaszkodzi a przynamniej bedziesz wiedziala i bedziesz spokojna ze go zapytalas i mu zaproponowlas

rodzinie nigdy nie dogodzi ale zawsze można i z nimi o tym porozmawiać - teściowa też człowiek jak narzeczony się zgodzi to uprzedźcie ważne osoby o tej decyzji - żeby nie wynikło to na weselu dopiero....

Wszystkich nie da się poinformować szczególnie ze to tak trochę dziwnie podejść do cioci czy wujka i oznajmić że będziemy mieć moje nazwisko. No nic porozmawiam najpierw z narzeczonym i w zależności od jego reakcji pomyślimy jak rozwiążemy problem opinii innych bo w końcu to ze ja pozostane przy swoim nazwisku tez może zostać źle odebrane

Nazwisko dziecka - w nawiązaniu do problemu Katorii:
dziecko urodzone w małżeństwie nosi nazwisko ojca (art. 88par.1 k.r. i o.). Jeżeli miało by być inaczej, to znaczy dziecko miałoby nosić nazwisko matki lub dwuczłonowe - ojca i matki - to rodzice musieliby złożyć oświadczenie w tej sprawie przed kierownikiem USC. Ta zasada obowiązuje także wówczas, gdyby rozice wzięli ślub już po urodzeniu się dziecka. Polskie prawo nie przewiduje możliwości zmiany oświadczenia o nazwisku dzieci złożonego przy zawieraniu małżeństwa i wpisanego do aktu małżeństwa w trakcie trwania małżeństwa.

dokumenty do zmainy po zmianie nazwiska oraz instytucje, które należy zawiadomić:
dowód osobisty
- prawo jazdy,
- paszport,
- karta zdrowotna,
- ubezpieczenie,
- kartoteki u lekarzy i specjalistów,
- karty kredytowe,
- karty debetowe,
- dane personalne w banku,
- książeczka czekowa,
- rachunki: za gaz, prąd, telefon, tv kablową, wodę,
- legitymacja upoważniająca do zniżek (np. studencka),
- dowód rejestracyjny smaochodu