Żartujesz?! co za kolo!!! Ta czarna mafia jest straszna....

no poważnie czasem tyle krzyczą i też nie wiem za co, jakby mi tyle krzyknął bym poszła do innej parafii i tyle by widział moje pieniądze

potwierdzam, u mnie w parafii ksiądz także sobie zarzyczył kwotę tysiąca złotych, dodam że było to lata temu ... dlatego zadzwoniłam do swojego księdza z liceum którego bardzo lubiłam i udzielił nam ślubu za darmo - mimo że nie mieliśmy nic przeciwko zapłaceniu -jednak ksiądz uparcie twierdził że to przyjemność i nic nie trzeba było to bardzo miłe, szkoda że częściej się to nie zdarza z tego co słysze

a właśnie nie denerwuje Was czasem jak ślub jest opłacony a kościelny i tak na tacę zbiera? dla mnie to już jest przesada!!!!

Wiem, że w niektórych kościołach jeśli para da dodatkową ofiare to nie zbieraja

no ale skąd ta dodatkowa ofiara? ceny slubu są i tak skandalicznie wysokie, przynajmniej według mojej ocen, powinny więc zawierać już wszystko, łącznie z opłatą dla kościelnego!!!!
to on ma od gości weselnych zbierać na to, że swieczki zapali czy dzwonkiem zadzwoni? żenada....od czego w końcu są ministranci????

u mnie jest co łaska, my sami od siebie dajemy 300 zł, mysle ze jesli oprocz 300 zł bym dała jeszcze 100 i bym powiedziała ze to na ofiare to by nie zbierali,ale ja uwazam ze kto z gosci chce dac to da nie to nie

no powiem Ci, że u mnie cora częściej jest tak, że taca ze slubu prawie pusta wraca, bo ludzie przecież wiedzą, że ślub opłacony i że to dodatkowy wyzysk jest

Ja to w ogolę uważam, że za sakramenty nie powinno się płacić ewetulanie od osob ktore go biora by zalezalo czy chca dac ofiare czy nie

U nas w tamtym roku jak był ksiądz po kolędzie to nam powiedział że za darmo nam ślubu udzieli a w tym roku jak był i powiedzieliśmy że już zaczęliśmy wszystko załatwiać to słowem się juz na temat pieniędzy nie odezwał.