Moja propozycja oszczędności (jako świeżo upieczonej żonki):
1. Samochód: średni koszt to 1000 zl - taka kwota jest zazwyczaj dośc pokaźna w budżecie weselnym, warto ją zaoszczędzić na chociażby lepsze menu, albo zostawić w kieszeni "na wszelki wypadek" a wierzcie mi drogie Pani takich okazji przed samym ślubem może być sporo
2. Suknia - owszem można wypożyczyć - to jest kwestia gustu i tego, czy potrafimy nosić coś, co ktoś miał już na sobie przed nami, może to też kwestia dystansu do siebie... Mój budżet na suknie to było 800 zł (jestem w Warszawy - taki budżet w takim mieście to śmieszna kwota! każdy Wam to powie). Wpadłam na pomysł uszycia sukni. I tu rozwiązanie okazało się na granicy mojego budżetu niestety. Zbawienne okazały się przeceny! Ten okres jeszcze trwa, warto zatem polować na suknie z zeszłej kolekcji, przecenione, z kolekcji wyprzedanych - idealne rozwiązanie. Ja swoją kupiłam z przeceny, nikt o tym poza mną nie wiedział a efekt był
))))
3. Ilość gości - pewnie większość z Was się oburzy, ale to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie. Powie Wam to każda konsultantka. Oczywiście w grę wchodzą koneksje rodzinne, relacje etc. Warto porządnie przeanalizować listę zaproszonych gości, część z nich nie musi być zaproszona na wesele. Oczywiście ocena należy do Was. Wiem, że czasem sie nie da
Ja z mężem listę tworzyłam ponad trzy miesiące!
Aspekty, na których nie ma sensu przyoszczędzić to:
jedzenie, nikt nie będzie pamiętał, czy były ładne kwiaty w kościele, ale jeśli będzie kiepskie jedzenie (nie musi być wykwintne, ale ważne żeby było smaczne) to ten element uwieczni się w pamięci. Kolejne na liście to
muzyka - jeśli będzie kiepska - nie będzie udanej zabawy a o to przecież chodzi!!!!! Z racji wykonywanego zawodu powinnam napisać o papeterii i oprawie graficznej ślubu, ale nie napiszę
Bo ona jest ważna, ale nie tak istotna jak kolokwialnie rzecz ujmując "rejestracja" fotograficzna lub filmowa Waszego dnia. Wierzcie, albo i nie to ma znaczenie! To coś co będzie Waszą pamiątką. Goście będą pamiętać wesele, Was ze ślubu, Wam pozostaną fajne zdjęcia lub film