ja osobiscie nigdy na to bym nie zwrocila uwagi chc miec wszsytko dograne w dekoracji ale to jest malutki szczegol ktorego chyba nikt nie zauwazy

propos dekoracji i wódki to ostatnio spotkałam się na weselu z wódką, która miała na szyjce mini podwiązki lub mini krawaty....

tez to widzialm zastanawialm sie nad tym włąsnie ale jak obliczylam to torszke to bedzie kosztowalo i kupuje jakies smieszne zawieszki lub naklejki

Ja myślę, że na każdej butelce powinna znaleźć się jakakolwiek dekoracje. Nikt nie mówi, żeby to był jakiś wymyślny gadżet, ale cokolwiek-nawet kokardka i serduszko z waszymi imionami

o tym żeby ktoś dopierał wódke pod kolor całej reszty to jeszcze nie słyszałam - istna paranoja

popieram - nawet paranoja to mało powiedziane można podobierać takie szczegóły ale bez przesady - samemu się wszystkiego nie spamięta a po co sobie psuć ten dzień, bo ktoś nie nakleił czegoś na butelkę albo kokardki zabrakło....

my preferujemy żołądkową gorzką lux czy coś tam takiego albo pana tadeusza właśnie - pije się je jak wodę

a i teściowie się nie wtrącają, moi rodzice jasno postawili sprawę - my wybieramy, oni płacą oczywiście w granicach zdrowego rozsądku z kolei przyszła teściowa - Madzia to, Madzia tamto - a jej synek nie ma racji, hehe a jak ma rację to patrz punkt pierwszy - a Madzia to ...

hehe u mnie tak samo słowo Beaty jest najważniejsze, co powiem to jest święte. a my tez wybraliśmy żołądkowa gorzką de lux

A co myslicie o tym nowym krupniku? bo my tez sie nad nim zastanawialiśmy, podobno jest dobry ale nowość i mało osób go piło

ale piłas ten krupinik bo ja osobiscie nie,tylko mi znajomi mówili ze jest ponoc dobry,tak wogole mi zadna wódka nie podchodzi no chyba ze jak juz dobrze w czubie mam heheh

krupnik? nie kojarzy mi się dobrze, no ale ja na wódkach się nie znam.
my zdecydowaliśmy się na absoluta, bo finlandia podobno się skiepściła..