Moim zdaniem każda panna młoda powinna zdecydować się na suknię swoich marzeń, nie warto kierować się opiniami innych, bo i tak nie trafi się w gust wszystkich osób obecnych na ślubie
Ja miałam suknię taką, jaką od zawsze chciałam mieć, krój litery A i wszyscy mi mówili, że pięknie wyglądam, choć przed ślubem wiele osób namawiało mnie na krój syrenki, bo ponoć mam do takiej sukni idealną figurę. Ja wiedziałam, że źle bym się w takiej czuła, więc nawet nie przymierzałam 
A jak ktoś marzy o bogato zdobionej, obszernej, pełnej przepychu sukni i stać go na taką, to czemu nie
. Jeśli tak będzie to będziemy się w niej dobrze czuły.