EGZOTYCZNA SESJA PLENEROWA
Alternatywą dla Par, które chciałyby zasmakować czegoś nowego, jest plener zagraniczny. Taka "wycieczka" z fotografem zaowocuje nie tylko w postaci wspaniałych zdjęć, będzie też małą przygodą, okazją do poznania ciekawych miejsc.Niewątpliwą zaletą takiej sesji jest możliwość wyboru dowolnego miejsca na ziemi, a tym samym otoczenia. Ciekawa architektura, zabytki, piękne plaże, ale także ludzie - budują niepowtarzalny klimat- tło do naszych sesji. W ciepłych krajach mamy niemalże zagwarantowaną ładną pogodę - o którą często trudno w Polsce. Wyjazd zdjęciowy można połączyć z podróżą poślubną i po prostu zaprosić fotografa tam, gdzie już od dawna planowaliśmy pojechać.

Fajne co?tylko ciekawe ile taka sesja kosztuje hehe

bardzo fajne i na pewno bardzo drogie ;P więc chyba za taką sesję podziękuję, a jak się wybierzemy na podwójną podróż poślubną to znajomi nam będą robili takie zdjęcia ;P a że sukienka będzie kupiona - będę mogła ją wszędzie ze sobą zabrać

no ale jeśli wybierzesz się gdzieś dalej, samolotem to dopłatę do bagażu trzeba bedzie zrobić, jesli chcesz suknię zabrać heh

no własnie a młody bedzie muszał jeszcze garnitur to i wieksza ta dopłata by była tak wogole to uwaza mze na egzotyczne sesje slubne decydują sie zamozne pary bo przecież taka podroż trzeba tez sfinansować fotografowi

a na podróż poślubną to się za dużo ubrań i tak nie bierze ;P to sukienka i garnitur nie zrobiłyby większej różnicy
taka sesja byłaby cudna, ale niestety pewnie nie będzie w moim zasięgu ;P chyba że w lotka wygram

u mnie to jest mało prawdopodobne bo szczescia w grach losowych nie mam, ale jak to sie mowi kto nie ma szczescia w kartach ten ma szczescie w milosci i mi te szczescie sie trafilo, wole miec ta druga osobe cale zycie niz byc samotna milionerka, pieniadze szczescia nie daja ewentulanie ułatwiaja zycie

tak odnośnie miejsca do sesji to uważam, że fajne są też miejsca, które dla par coś znaczą, tj. miejsce gdzie się poznali, gdzie poszli na pierwszą randkę, itp., nie tylko takie, które ładnie wyglądają, ale też takie, które coś znaczą

Też prędzej bym sie zdecydowała na sesję na wsi gdzie się poznaliśmy i w innych "naszych" miejscach niż wydawał kupę kasy na zdjęcia za granica. Nie pamiętam już czy Wam pisałam ale teraz już żona kolego jest modelką i jak wyjechał na Bali kolega postanowił jechać do niej i tam sie pobrać zdjęcia faktycznie mają piękne ale mało kto wierzy że na prawdę chodzili po puszczy w sukni i garniaku tylko twierdzą że trafili na dobre studio

no to nieźle hehehhe ,
ale tak poważnie to bardzo fajny pomysł z tym Bali, jeśli bym była w takiej sytuacji jak oni to chętnie bym tak postąpiła super wspomnienia by potem były z takiego egzotycznego slubu!

A ja nie wiem czy bym się na to zdecydowała. Jak myśle o ślubie to tylko w otoczeniu rodziny a oni byli tam sami z obcymi świadkami tak wiec to kwestia priorytetów co jest dla nasz ważniejsze