ja na ich miejscu na pewno bym nie pozyczyła

błoto błotem no ale coś tam z nią można zrobić, a czasem wypożyczenie wychodzi więcej niż kupienie sukienki i problem z głowy

no właśnie muszę się zorientować jaka jest różnica w cenie ale jak narazie gdzie sie pytalam to zawsze taniej wypożyczenie

A bierzecie świadków na zdjęcia plenerowe? Kiedyś jak robili w studiu to byli a na plener? Ostatnio słyszałam jak jedna świadkowa żaliła sie że jej młoda nie wzięła i zastanawiam sie jak to powinno być?

Powinno być to ustalone ze świadkami czy mają ochotę z Wami pozować. Osobiście spotkałam się, że prawie zawsze świadkowie znaleźli się chociazby na kilku zdjęciach.

u mnie na kilku zdjeciach swiadkowie musza byc, nie spotkalam sie jeszcze z tym by swiadkow nie bylo lub by jakis z nich sie burzyl

Powinno być tak jak Ty chcesz fajnie wychodzą takie zdjęcia ze świadkami także w plenerze, ale pod warunkiem że wcześniej ustalisz właśnie ze świadkami czy oni chcą i czy ewentualnie będą mieli czas wtedy kiedy Wy sesje robicie, i to z nimi ewentualnie ustalić także termin.

Chciałabym mieć trochę zdjęć z nimi ale tak sobie pomyślałam że głupio byłoby mi powiedzieć ze teraz już Wam dziękujemy bo chcemy zostać sami.

Słuchaj - to wcale tak nie musi wyglądać - to fotograf mówi - ustawcie się tak i tak, świadkom na chwilę dziękujemy, kilka zdjęć młodej pary - potem znowu świadkowie wracają i zmieniasz scenerię - ja też tak miałam jak świadkowałam - uwierz - nic strasznego jak nie byłam na wszystkich zdjęciach - a w końcu bierzemy na świadków zazwyczaj osoby które znamy - no nie róbmy z nich potworów co się obrażą że na jednym zdjęciu nie będą ;P zdają sobie na pewno sprawę, że musicie mieć i sami zdjęcia

Myslę, ze nie będziesz musiała tego mówić, a sami zrozumieją, ze to niejest ich sesja ślubna tylko Wasza. poza tym najczęściej to fotograf ustawia wszystkich.