na jednej ze stron odnośnie filmowania ślubno weselnego odnalazłam taką ofertę:
"Jako profesjonalna firma również oferujemy taką usługę za dodatkową opłatą.
Akcja „filmu” rozgrywa się zazwyczaj w pokoju hotelowym,
(lub w dowolnym innym miejscu wskazanym przez nowożeńców) aktorami są tylko i wyłącznie nowożeńcy.
Ważnym aspektem jest atmosfera, jak najbardziej pełna romantyzmu: świece, kwiaty, nastrojowa muzyka.
Zazwyczaj operator zostaje tylko na grze wstępnej,
w dalszej części nie uczestniczy.
Istnieje kilka możliwych przykładowych wariantów scenariuszy filmowania nocy poślubnej.
Wariant 1
Filmowanie od samego początku: wejście do pokoju, szampan, powolne czułe wzajemne rozbieranie się nowożeńców, pieszczoty i gra wstępna.
Wariant 2
Nowożeńcy przygotowują się w pokoju i kładą się do łóżka, operator wchodzi o umówionej godzinie.
Wariant 3
Akcja może odbywać się np. w wannie wypełnionej aromatyczna pianą.
Inne warianty wg Państwa pomysłów.
Tylko od odwagi i inwencji nowożeńców zależy, co zechcą „pokazać” na filmie.
Operator nigdy nie wnika i nie ingeruje w toczącą się akcję, stara się być jak najbardziej „niewidzialny”.
Na wyraźne życzenie nowożeńców, operator może częściowo reżyserować akcję."
co myślicie o graniu w filmie reżysterowanym przez kamerzystę???
