Forum ślubne | Forum weselne
https://forum.terazslub.pl/

moje majteczki też brały udział w zabawie.. co za wstyd
https://forum.terazslub.pl/viewtopic.php?f=51&t=295
Strona 1 z 4

Autor:  owieczka [ 31 sie 2011, 15:15 ]
Tytuł:  moje majteczki też brały udział w zabawie.. co za wstyd

Dokładnie dwa lata temu, w piękną gorącą sobotnią noc wybrałam się na wesele. Nie miałam partnera, ale to nie był problem, bo większość ludzi to sami znajomi i oczywiście nie wszyscy przyszli z osobą towarzyszącą. Impreza zapowiadała się całkiem dobrze, szczególnie, że na początku pan młody kucając do swojego chrześniaka rozdarł swoje spodnie . Dokładniej mówiąc pękły mu na udku…. Jego pośladki już nie były takie smaczne… jak w obcisłym jasno kremowym materiale…
No ale wszystko dla ludzi, więc wszystko się może zdarzyć… oczywiście kieliszki szły jeden za drugim…. Wino z drinkami i mocną wódką oraz kroplami bimbru dawały niezły zastrzyk „ ekstazy” do głowy… Kiedy przyszedł czas na „nocne zabawy „ na Sali…. Wtedy żałowałam że się urodziłamm……
Orkiestra grała fikuśną muzykę, a pan prowadzący objaśnij wszystkim zasady „gr” ..
Do całej akcji mogła przystąpić nieograniczona ilość par – ( a, że dużo osób przyszło samych, to wyszło tak że kobiet było wiecej, dlatego pary tej samej płci też mogły być ) 
każda para dostała dużeee majtki… rozmiar może 4 lub 5 XXL… olbrzymy…. Noo nie wiem na kogo to było szyte… chyba na jakąś panią z hipermarketem a nie częściami ciała …
dowolna osoba z pary zakładała majteczki… gdy muzyka grała normalnie tańczyliśmy, a kiedy nagle przestawała grać to majteczki trzeba było zdjąć oddać partnerce lub partnerowi aby założył… kto ostatni taki manewr wykonał to odpadł…. No i za którymś razem.. owieczka napita, której wszystko przed oczami wirowało…. Nie miała już majteczek na sobie, bo oddala koleżance…. A po tańcu muzyka przestała grać…. I co owieczka zrobiła?... no zdjęła swoje…… matko.. to było straszne…..
ja jej oddaje, patrzę a to moje niebieskie koronkowe, a koleżanka trzyma te duze w ręku i się patrzy na mnie jak na dzikuskę… co za wstyd  wszyscy się śmieli…. Mi było strasznie głupio.. co prawda potem płeć męska przychodziła żeby potańczyć…. I w ogóle zachęcali prowadzącego żeby powtórzył zabawę, ale była kłótnia, kto ma ze mna być…. w parze…
Pomyślałam, że z jednej strony to miłe, że mężczyźni mnie „ rozchwytują”, ale jak sobie pomyślałam czym to jest spowodowane to aż mi się szczęka ze wstydu trzęsą… od tamtej pory na weselu nie piję ….na początku jest szampan.. bo nie wypada nie brać…. A, że nimi kwiatki podlewam i nie piję wcale to szczegół  PO TYM WESELU – WIECEJ NIE PIJĘ, NIE PIŁAM I NIE BĘDĘ PIC

Autor:  zakamarek [ 14 maja 2012, 08:50 ]
Tytuł:  Re: moje majteczki też brały udział w zabawie.. co za wstyd

Hehe, czasami musi dojść do takich rzeczy żeby nie pić na weselach :)

Autor:  pawelp29 [ 11 cze 2013, 08:21 ]
Tytuł:  Re: moje majteczki też brały udział w zabawie.. co za wstyd

A ja dalej twierdzę, że wszystko jest dla ludzi. Jakby nie było wpadek to co byśmy wspominali później? Wpadka to jeszcze nie kompromitacja, da się z niej wyjść z twarzą.

Autor:  Basienka [ 16 lip 2013, 14:06 ]
Tytuł:  Re: moje majteczki też brały udział w zabawie.. co za wstyd

Przynajmniej każdy będzie wspominał wesele jako dobrą zabawę :D I tak pewnie większość osób była pijana, więc mało to pamięta. Można pić, ale oczywiście wszystko trzeba robić z umiarem. Nie ma co się załamywać i trzeba żyć dalej :)

Autor:  Malinka88 [ 22 lip 2013, 15:22 ]
Tytuł:  Re: moje majteczki też brały udział w zabawie.. co za wstyd

Na ostatnim weselu na jakim byliśmy w zabawie panie odpinały panom paski i guziki od spodni. Musze przyznać - trochę przegięcie!

Autor:  Gaal [ 05 sie 2013, 13:45 ]
Tytuł:  Re: moje majteczki też brały udział w zabawie.. co za wstyd

Haha, to ładnie się dałaś wrobić. :lol: No ale co prawda to prawda, na niektórych weselach już samym zabawom brak klasy a ludziom nadmiernie puszczają hamulce. I nie piszę tego jakas nudziara, tylko normalna dziewczna. Zabawa zabawą, ale takie przaśne rozrywki o baardzo wyraźnym podtekście jakoś mnie nie zachwycają :P

Autor:  Minia89 [ 19 sie 2013, 10:00 ]
Tytuł:  Re: moje majteczki też brały udział w zabawie.. co za wstyd

No, ja co prawda na wselu z takimi "potdekstowymi" zabawami nie byłam, ale w internecie (!) jest tego pełno, bez jaj... Mężczyźni biegają w slipach itd. :? :?

Autor:  Lipek82 [ 16 wrz 2013, 02:48 ]
Tytuł:  Re: moje majteczki też brały udział w zabawie.. co za wstyd

ale siara :lol:

Autor:  xucui [ 16 wrz 2013, 10:17 ]
Tytuł:  Re: moje majteczki też brały udział w zabawie.. co za wstyd

Ja bym się chyba spaliła :D

Autor:  Rosary [ 26 wrz 2013, 14:53 ]
Tytuł:  Re: moje majteczki też brały udział w zabawie.. co za wstyd

Typowe polskie wesele, przaśne tańce z majciochami w rytm disco polo. :D Biedna dziewczyna...

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/