Oczywiście,że pasuję ! Ja osobiście nie przepadam za czerwonym kolorem ale moja koleżanka brała ślub jakiś czas temu i zdecydowała się właśnie na czerwone paznokcie. Do tego miła czerwone róże a jej przyszły mąż czerwona butonierkę. Mimo iż, jej kolorem przewodnim była zieleń to wszystko wyglądało pięknie!

A może czerwony franch??

Jeżeli chcesz i będziesz się dobrze czuła, to tak - czerwone pazurki!
przecież nie trzeba mieć "bezbarwnych" i "mdłych". ja miałam dobrane do koloru zaproszeń i kilku detali - czyli kolor łososiowy z diamencikami na serdecznych

zależy na jaki ślub, na kościelny odpada, ale cywilny jak najbardziej, zwłaszcza jeśli masz np czerwoną sukienkę;)

Dla mnie czerwień jest mało ślubna, ale wiadomo każdy ma inny gust:)

osobiście nie zdecydowałabym się na czerwone paznokcie podczas slubu koscielnego, ale to jest kwestia moje gustu a wiadomo ze kazda z nas ma swoje indywidualne zdanie i styl. wiec jezeli bedziesz sie czula z takimi paznkociami dobrze to czemu nie? przeciez to twoj dzien i ty masz sie czuc niczym ksiezniczka

jak na ślub to klasyczny manicure francuski

Wszystko zależy od tego jaka sukienka i jak dana z was się czuje i jaki kolor lubi .Ja miałam tak samo czerwony ale zrobiony manicure hybrydowym w dobry salonie i miła obsługa
http://dream-factory.pl/manicure-hybrydowy-87

Ja miałam french, to idealny manicure na ślub, pasuje do każdej stylizacji

przewozy-autokarowe.info

to prawda, ale jest trochę za oklepany... ja będę mieć blady róż

Mnie się podobają takie