Forum ślubne | Forum weselne
https://forum.terazslub.pl/

Mieszkanie przed ślubem.
https://forum.terazslub.pl/viewtopic.php?f=36&t=151
Strona 4 z 6

Autor:  0sweetness0 [ 06 maja 2013, 13:15 ]
Tytuł:  Re: Mieszkanie przed ślubem.

Uważam, że małżeństwo to bardzo poważny krok wymagający 100% pewności partnera, a dopóki z nim nie zamieszkamy nie poznamy jego przywar, natręctw, przyzwyczajeń nie możemy powiedzieć, że w pełni go znamy. Dlatego warto sprawdzić, czy w codziennym szarym życiu nadal świetnie się dogadujemy niż potem męczyć się ze sobą, tylko dlatego, bo mama mówiła, że tak trzeba.

Autor:  romantycznakate [ 07 maja 2013, 08:50 ]
Tytuł:  Re: Mieszkanie przed ślubem.

W zasadzie masz rację, ale z drugiej strony znam też wiele par, które nie mieszkały ze sobą przed ślubem, a mimo to są szczęśliwymi małżeństwami od kilku dobrych lat, to chyba wszystko zależy od konkretnej pary :)

Autor:  stylowi [ 23 maja 2013, 17:22 ]
Tytuł:  Re: Mieszkanie przed ślubem.

U nas rodzice byli przeciwko, ale 3 miesiące przed ślubem zamieszkaliśmy razem.

Autor:  Nina32 [ 05 cze 2013, 12:44 ]
Tytuł:  Re: Mieszkanie przed ślubem.

Moi rodzice byli przeciwni długi czas, wiadomo żyli jakimiś dziwnymi motywami przewodnimi. Jednak ja miałam chłopaka z daleka i widywaliśmy sie na weekendy, czasem kilka dni. Jednak wiadomo to wszystkiego nie ukazuje, zaręczyliśmy sie po 2 latach i myślałam, że go znam.. Zaczeliśmy załątwianie związane ze ślubem, zaczął byc bardzo nerwowy. Tuz przed slubem zamieszkaliśmy razem u kolegi, miało być chwilowo, pod jego nieobecność i.. zaczęło się. Mój niemalże idealny mężczyzna zmienił się w turana. Ostatecznie skończyło się na psychoterapii u kielczyk.pl i kilku bliznach.. Dlatego kochani WARTO zamieszkać ze sobą wcześniej, żeby nie musieć przechodzić przez to samo piekło.. Dobrze, że miałam wsparcie, bo nie wiem jakby się to skończyło.. Uczcie się na cudzych błędach.

Autor:  aisza [ 14 cze 2013, 12:42 ]
Tytuł:  Re: Mieszkanie przed ślubem.

Nie wyobrażam sobie zamieszkać z partnerem dopiero po ślubie! Wspólne mieszkanie to poważny sprawdzian, czy tak na prawdę się dogadujecie, lepiej się przekonać jeszcze przed ślubem ;)

Autor:  romantycznakate [ 21 cze 2013, 06:31 ]
Tytuł:  Re: Mieszkanie przed ślubem.

Nie rozumiem jednego - czemu tak wiele osób pisze, że "rodzice byli przeciwni"? Moim zdaniem skoro jest się dorosłą osobą, jest się w stanie samodzielnie utrzymać, to rodzice nie mają już nic do gadania. Tzn. jasne, że mogą dawać rady itd., ale na pewno nie powinni za nikogo decydować :) Ja moich nie pytałam o zgodę, po prostu wzięłam Ich na rozmowę i zakomunikowałam, że chcemy zamieszkać razem i że za jakieś 2 miesiące się wyprowadzam. Oni mieli czas przygotować się na to psychicznie, a ja robiłam swoje.

Autor:  persona40 [ 21 cze 2013, 09:28 ]
Tytuł:  Re: Mieszkanie przed ślubem.

A my czekamy z tym do dnia ślubu,bo jeśli to ma być ta prawdziwa nowa droga życia,to niech będzie nowa ,a nie takie przymiarki a potem pieczątka od urzędnika czy księdza.Wiem,że jestem w tym odosobniona,to dziś niemodne ,ale przecież od wieków tak było i rozwodów było mniej,niż dziś po przymiarkach i próbach wspólnego mieszkania.

Autor:  romantycznakate [ 19 lip 2013, 06:45 ]
Tytuł:  Re: Mieszkanie przed ślubem.

Ja mieszkania z moim teraz już mężem nie traktowałam jako "przymiarki" i uważam, że w tym przypadku Twoja ocena takiej sytuacji jest krzywdząca :P Ja po prostu miałam dosyć odliczania od weekendu do weekendu, chciałam z Nim być na co dzień i wierzę, że nie czeka nas rozwód dlatego, że mieszkaliśmy razem przed ślubem :D

Autor:  Minia89 [ 14 sie 2013, 11:28 ]
Tytuł:  Re: Mieszkanie przed ślubem.

Ja ze swoim zamieszkałam.. bo tak wyszło (zostawił mnie współlokator a on był w trakcie poszukiwań mieszkania). O ślubie w ogóle jeszcze nie myślimy (w baaardzo dalekiej przyszłości), ale nie żałuję. Jego rodzice mieli obiekcje, szczególnie po nie dostaniu rozgrzeszenia podczas spowiedzi... :(

Autor:  taras [ 13 paź 2013, 10:43 ]
Tytuł:  Re: Mieszkanie przed ślubem.

Ja uważam, że powinno się mieszkać ze sobą przed ślubem-po to aby się wzajemnie poznać i aby po ślubie nie wynikła masa nieporozumień.
Zresztą ja ślub traktuję jako kolejny etap w życiu- i najchętniej wzięłabym go po jednym dziecku, wielu latach mieszkania razem itp. Nie jest to natomiast dla mnie potwierdzenie miłości i przepustka do mieszkania razem oraz posiadania tego dziecka.

Strona 4 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/