a ja bym sie czula jak w klubie pustych kobietek bo duzo rozu mi sie tak kojarzy

Właśnie o tym myślałam tylko inaczej nazwałam

a zamawiacie jakieś wycinane owoce??

oooooooooo takiego czegos jeszcze nie widzialam, bede miec wycinane owoce ale troszke w inny mstylu bez imion, ale podrzuce pomysl szefowi kuchni to moze cos takiego wykombinuje

Po obejrzeniu "mam talent" nabrałam na nie ochoty hehe, ale zobaczymy jeszcze jak to z funduszami wyjdzie i po kalkulacji podejmiemy ostateczną decyzję. ale tak w ogóle to jest to bardzo dobry pomysł na urozmaicenie owocowe

u mnie będą wycinane owoce ale tak symbolicznie jako ozdoba stołu z ciastami, kawą i herbatą
bez żadnych rewelacji w stylu wyciętych imion, ale fajnie to wygląda

właśnie mysle ze moze zamiast tych całych dekoracji właśnie takie owoce powycinane poustawiać

Ten pierwszy bardzo mi się podoba - no i nieźle wkomponowałby się między ciastami kawami i alkoholami na stoliku

uważam ze to jest fajniejszy pomysl niz te wszystkie tiule i świeczniki czy kwiaty, kazdy gosc był by zdziwiony

bardzo ładnie to wygląda i zachęca do konsumpcji widać, że komuś zależało:)
każdy gość z ciekawością by do takiego stołu podchodził