Moja siostra miala na swoim ślubie zespół Jazzowy z wokalistka . Grali do obiadu i było to bardzo przyjemne i takie eleganckie. Potem jeden z gitarzystów zmienił się w DJ-a i puszczał kawałki z lat 80 tych i 90 tych z płyt winylowych! Muszę powiedzieć, że było to super! o wiele ciekawsze niż klasyczny Dj.
Co do jazzu na ślubie, to ja jestem ZA, ale trzeba starannie wybrać zespół. Jak już się na jakiś zdecydujesz, to poszukaj na youtube, czy mają jakieś nagrane kawałki, albo wręcz zapytaj ich o demko ( z tego, co wiem, to często zespoły mają coś takiego), żeby nie kupować kota w worku
Co do kosztów to za zespół + tego Dj'a wyszło mniej pieniędzy niż za normalnego Dja.
Tu masz ich strone:
http://www.buttercup.com.pl