SylwiaKarek napisał(a):
No więc muszę szczerze powiedzieć, że akurat co do tej kwestii to ja osobiście mam zupełnie mieszane uczucia, już wyjaśniam dlaczego. Otóż z jednej strony, tej technicznej-logistycznej, to jest świetna sprawa, wszyscy goście mają dostęp do jakby "aktualności", podajecie adres i jest spokój, nie trzeba wydzwaniać po wszystkich, i tłumaczyć. Jednak tak emocjonalnie rzecz biorąc, to strony w necie szybko znikają, np. te utworzone na applowskim .me już nie istnieją, z innymi serwerami też różnie to bywało, więc w sumie nie wiem, czy nie lepiej wyjaśniać na papierze, w końcu to ŚLUB.
W takim razie, warto zlecić to polecanej firmie, która da gwarancję czasową na istnienie danej strony.