Forum ślubne | Forum weselne
https://forum.terazslub.pl/

ZARĘCZYNY
https://forum.terazslub.pl/viewtopic.php?f=32&t=130
Strona 1 z 6

Autor:  Złośnica [ 06 gru 2010, 18:18 ]
Tytuł:  ZARĘCZYNY

Jak wyglądały wasze zaręczyny? :)

Autor:  beti86 [ 06 gru 2010, 19:44 ]
Tytuł:  Re: ZARĘCZYNY

u mnie tradycyjnie, rodzice rodzeństwo, narzeczony prosi o rękę moich rodziców, wręcza mamie kwiaty a następnie podszedł do mnie i nas kolana :)

Autor:  ewcia1988@interia.eu [ 06 gru 2010, 21:44 ]
Tytuł:  Re: ZARĘCZYNY

a u mnie tylko rodzice i rodzice mjej połowy no i my ;) rodzenstwo nie koniecznie ;) inny karj inny obyczaj ;)

Autor:  Katorii [ 06 gru 2010, 23:10 ]
Tytuł:  Re: ZARĘCZYNY

A mi moja druga połówka urządziła kąpiel w mleku potem był masaż w pokoju pełnym świec a potem bukiet kwiatów i pierścionek :) dopiero później poszliśmy do rodziców :) :) :)

Autor:  beti86 [ 07 gru 2010, 10:19 ]
Tytuł:  Re: ZARĘCZYNY

Katorii napisał(a):
A mi moja druga połówka urządziła kąpiel w mleku potem był masaż w pokoju pełnym świec a potem bukiet kwiatów i pierścionek :) dopiero później poszliśmy do rodziców :) :) :)


W zwykłym mleku? Skąd on tyle wziął? Ale coś nowego o tym nie słyszałam. Czy mleko wpływa jakoś na cerę :P hehee

Autor:  KSN [ 07 gru 2010, 11:41 ]
Tytuł:  Re: ZARĘCZYNY

u mnie na parkingu przed centrum handlowym, w którym mój narzeczony na chwilę się ze mną rozstał by kupic mi pierścionek...niezłą scenę zrobiliśmy:)

Autor:  beti86 [ 07 gru 2010, 11:56 ]
Tytuł:  Re: ZARĘCZYNY

KSN napisał(a):
u mnie na parkingu przed centrum handlowym, w którym mój narzeczony na chwilę się ze mną rozstał by kupic mi pierścionek...niezłą scenę zrobiliśmy:)


Mam rozumieć, że wcale się tego nie spodziewałaś?

Autor:  Kasia1007 [ 07 gru 2010, 12:15 ]
Tytuł:  Re: ZARĘCZYNY

A miałam właśnie taki temat założyć- patrzę i już jest :D

beti86 napisał(a):
Katorii napisał(a):
A mi moja druga połówka urządziła kąpiel w mleku potem był masaż w pokoju pełnym świec a potem bukiet kwiatów i pierścionek :) dopiero później poszliśmy do rodziców :) :) :)


W zwykłym mleku? Skąd on tyle wziął? Ale coś nowego o tym nie słyszałam. Czy mleko wpływa jakoś na cerę :P hehee

Kąpiele w mleku (albo z jego zawartością np 2 l. dodane do ciepłej wody, albo np maślanka) są doskonałym sposobem na odżywienie skóry całego ciała. Dzięki takim kąpielom skóra staje się gładka, miękka i delikatna :)


Wracając do tematu zaręczyn :D Po pierwsze całkowicie się ich nie spodziewałam :D z czego mój luby był bardzo zadowolony ;) Narzeczony oświadczył się w naszą 3 rocznicę- wcześniej podejrzewałam go, że wtedy będzie chciał się zaręczyć, ale jak zapytałam, czy ma jakieś plany co do naszej przyszłości, to stanowczo oświadczył, że dopiero po powrocie do Polski. (akurat mieszkaliśmy wtedy w Szkocji) Tak więc nie spodziewałam się tego w ogóle. Wzięliśmy tylko wolne w pracy, żeby uczcić kolejną rocznicę. Najpierw planowaliśmy, że wybierzemy się na kilka dni na pobliską szkocką wyspę, ale nie udało nam się załatwić wolnego, postanowiliśmy więc wybrać się do jednego z niewidzianych jeszcze przez nas zamku. Najpierw zwiedziliśmy zamek, później ogrody. Mój narzeczony dość dziwnie się zachowywał, był spięty, ale ja oczywiście niczego nie podejrzewałam... Robiliśmy zdj., aparat został usadowiony na jakimś pniu przed nami, w pewnym momencie narzeczony mnie objął i zaczął wygłaszać monolog, po czym uklęknął- choć dla mnie to było bardziej przykucnięcie ;) wyjął pierścionek i zapytał, czy zostanę jego żona... Ja w takim szoku była, że zaniemówiłam z wrażenia :shock:
Scenerię mieliśmy przepiękną, bo na tle zamku pomiędzy kwiatami i pięknymi żywopłotami :) Na dodatek mój ukochany chciał wszystko nagrać, ale z wrażenia zamiast włączyć- wyłączył opcję nagrywania, a szkoda, bo fajna pamiątka by była... ;)

A w domu był ciąg dalszy zaręczyn, czekał na mnie wielki bukiet bordowych róż i szampan...

Następnego dnia w pracy nasi szefowie zorganizowali dla nas przycięcie z tejże właśnie okazji, bardzo miły gest z ich strony :)
A w Polsce z moją rodziną świętowaliśmy zaręczyny na Święta- jakieś pół roku po fakcie ;)

Autor:  KSN [ 07 gru 2010, 13:10 ]
Tytuł:  Re: ZARĘCZYNY

beti86 napisał(a):
KSN napisał(a):
u mnie na parkingu przed centrum handlowym, w którym mój narzeczony na chwilę się ze mną rozstał by kupic mi pierścionek...niezłą scenę zrobiliśmy:)


Mam rozumieć, że wcale się tego nie spodziewałaś?



No nie, nie spodziwałam się! Pojechaliśmy na zakupy, ja poszłam mierzyć jakąś sukienkę a on w tym czasie po pierscionek!
No a na parkingu już nie mógł wytrzymać i tak wyszło - bardzo miło to wspominam:))

Autor:  beti86 [ 07 gru 2010, 13:38 ]
Tytuł:  Re: ZARĘCZYNY

KSN napisał(a):


No nie, nie spodziwałam się! Pojechaliśmy na zakupy, ja poszłam mierzyć jakąś sukienkę a on w tym czasie po pierscionek!
No a na parkingu już nie mógł wytrzymać i tak wyszło - bardzo miło to wspominam:))



chciałabym to zobaczyć, mój nie był taki oryginalny, zresztą my już ze sobą dawno mieszkaliśmy i wspólnie planowaliśmy co, kiedy i jak,nawet sama sobie wybrałam pierścionek bo ja mam takie dłonie, że nie każdy pasuje i chciałam wybrać taki, który będzie pasował idealnie i będzie w moim guście a on tylko płacił :)

Strona 1 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/