Kapelusz dodaje specyficznego uroku Pannie Młodej i jest niezwykle elegancki, jednak ja i tak jestem za welonem. Kapelusz musi być doskonale dobrany do sukni, a i wizażystce warto zaprezentować się w naszym nakryciu głowy, by mogła dobrać jak najlepszy makijaż.

Inormacja dla dziewczyn, które chca założyć kapelusz (wyczytałam na necie):
"Przed podjęciem decyzji o zakupie kapelusza warto porozmawiać z księdzem prowadzącym ceremonię ślubną. Niektórzy księża mogą nie rozumieć idei ślubnej mody i uprzedzenie księdza o naszych planach może pomóc nam uniknąć nieprzyjemności na samym ślubie. "

a mogłabyś wkleić zdjęcia jakiegoś ślubnego kapelusza? co konkretnie masz na myśli?

moj styl dopuszczłby coś takiego

coś takiego w ogole nie wchodzi w grę:

Ten pierwszy jest ładny, kojarzy mi sie z takimi starymy czasmi jak kiedys wygladaly Panny mlode

ten drugi to żenada uśmiała się jak to zobaczyłam:)hihihihiih
taka "tandetna elegancja" ze tez ktos się na to decyduje....

Owszem decydują sie na to i to pewnie nie mało osob. U mnie odpada, odpada i jeszcze raz NIE Pierwszy jest nawet ładny..

Moim zdaniem kapelusz dodaje lat

jeżeli byłby to taki minimalistyczny kapelusz, o którym wyżej wspominamy to nie. Gorzej jeżeli Panna Młoda wybierze wersje... hmm.. "kowbojską',, (sorry, ale ztakim kapeluszem mi sie on kojarzy...)

Wg mnie wszystko zależy od typu urody Panny Młodej itp. Nie każdemu w każdym ładnie- niestety... Jednej będzie pasować maleńki kapelusik, a innej wręcz odwrotnie- duży.
Jest mnóstwo pięknych kapeluszy zarówno tych małych, jak i dużych wystarczy tylko odpowiednio dobrać do naszego typu urody, sukienki, no i makijażu... I mamy Pannę Młodą wprost z journala!

tak, ale taki duży, jak piszesz Kasiu, to moim zdaniem nie pasuje specjalnie do ślubu...będzie bardziej przykrywał całą twarz - a gdzie pocalunek na koniec przysięgi