pierwszy jest śliczny pomimo tego że jest różowy i ładnie wygląda z ta kokardą przy sukience w odcieniu delikatnego różu

a najbardziej podoba mi się ta z ostatnio wyszukanych
taka żywa, dużo się w niej ciekawego dzieje


ale wiesz Katorii - jest taki wyrazisty przynajmniej no i można powiedzieć że te róże troszkę pod fiolet podchodzą

Pewnie właśnie przez to skojarzenie z fioletem mi się spodobał w tym ostatnim zabrałabym kłosy i inne suszone rzeczy bo za nimi nie przepadam i byłby naprawdę ładny tak jak napisałaś taki intensywny i żywy

kłosy mogą się bardzo pozytywnie kojarzyć - z plonami - jak w dobrym małżeństwie ale może rzeczywiście fajniej by było zamiast tego jakiś zielony element - paprotkę albo jakiś inny mały zielony element?

Paproci akurat też strasznie nie lubię Faktycznie kłosy symbolizują plony i pożywienie ale mi jakoś bardziej kojarzą się za suszą zasuszeniem i starością...

trudno Ci dogodzić nie wiem jak to się fachowo nazywa, no ale jakieś tam zielone żywe dodatki na pewno w kwiaciarni jakieś jeszcze są poza paprociami

no np. liście tych kwiatów co w bukiecie - zielone będą
ja stawiam na prostotę - kwiaty, łodygi , liście i wstążka

mi sie podoba ten pierwszy bukiet fajnie też wygladają same tulipny i wstążka

Wiem wybredna jestem ale tak jak KSN lubię po prostu kwiaty liście i jakieś delikatne przybranie

ja tulipany też bardzo lubię, bardzo ładnie wyglądają, tylko martwię się, że nie dożyją do sesji (bo mam po weselu), bo to bardzo delikatne kwiaty