A właśnie sprzedajecie później swoja suknie czy zostawiacie na pamiątkę?

ja będę chciała sprzedać nie widzę celu w zostawianiu sukienki na pamiątkę, bo nie mam gdzie jej trzymać, poza tym trochę grosza się przyda po slubie, na inne wydatki np. na kieszonkowe w podróży poślubnej

Rozsądniej jest sprzedać bo to nie te czasu że 30 lat po nas nasze córki zakładają na własny ślub suknie mamy ale strasznie sentymentalna sie zrobiłam i nie wiem czy chociaż trochę nie będę chciała jej zatrzymać

hehe no moja mama niedawno się swojej ślubnej pozbyła
a ja swoją też raczej sprzedam zdjęcia mi wystarczą na pamiątkę - no a biżuteria i wszystkie dodatki - się zobaczy co będzie jeszcze przydatne później i to zostawię a resztę pewnie sprzedam lub oddam

ja biżuterię to na pewno zostawię dla siebie

ja biżuterię do włosów to bedę się starała sprzedać razem z sukienką - w końcu bedą stanowiły komplet i będą do siebie dopasowane! ja i tak tego później nigdy nie założę więc nie jest mi to potrzebne.
oczywiście, jesli ktoś będzie chciał kupić tylko sukienkę to resztę zostawię sobie na pamiątkę

Jeśli kupię kwiat to penie też sprzedam z sukienką (jeśli w ogóle sie na to zdecyduje ) ale jeśli wybiorę spinki albo jeszcze coś innego to nie widzę powodu zebym nie mogła założyć ich jeszcze kiedyś

ja wypożyczam suknie i chyba welon (ale to jeszcze nie jest pewne), resztę dokupuje i na pewno to wszystko zostawię bo do takich rzeczy mam sentyment, nie wiem czy bym umiała coś sprzedać co by mi przypominało ten piękny dzień

Myślę tak samo jak Ty suknie oddasz i z jednej strony nie będziesz miała problemu co z nią zrobić ale oddasz tez jedną z pamiątek wtedy napewno zostawiłabym swoje dodatki nawet gdybym miała już nigdy ich nie założyć tak jak stroik z pierwszej komunii który mam do dziś

ja tak samo z pierwszej komunii nic nie oddałam ani nie sprzedałam, torebeczkę i wianek mam do dziś Zresztą nie wiem czy są chętni na takie dodatki uzywane, dla mnie to jest wazny dzien i jesli suknie wypożyczam to resztę chce miec nową i swoja